Na zielonej łące tekst
Tekst Kolędy: Na zielonej łące
Na zielonej łące przy niskiej dolinie,
a tam sobie rozmawiali same zbawiciele.
Przyleciało z nieba małe pacholątko,
przyleciało i znak dało, że będzie Dzieciątko.
Najświętsza Panienka nisko się skłoniła,
swoje oczy i twarz świętą nisko opuściła.
Najświętsza Panienka Syna porodziła
i w stajence we żłóbeńku siankiem Go okryła.
A jak Go okryła, tak Jemu śpiewała:
uśnijże mi mój Syneczku, ja też będę spała.
Matuś moja matuś poczekaj z godzinę,
niech ja skoczę tam do raju, przyniesę pierzynę.
Synu Ty Mój Synu gdzieżbyś Ty to zrobił,
jeszcze nie ma pół godziny, jakżś się narodził.
Matuś moja matuś gdzieżbym Ja nie zrobił,
a Jam stworzył niebo, ziemię i wszelkie stworzenie.
Wykonanie utworu: Na zielonej łące
Przejdź do działu:
Jeśli znasz inną wersję tej kolędy albo wykonanie tej kolędy daj znać w komentarzu!
Dziękuję, że jesteś z nami, jeśli podoba Ci się to co robimy, wesprzyj nas, zobacz również nasz kanał na Youtube i kliknij subskrybuj. Zobacz również listę pieśni i modlitw, a także przyjrzyj się bliżej Świętym i Błogosławionym.
0 comments